Końcem listopada uczniowie klasy 5 i 6 wraz z opiekunami Grażyną Bujok, Agnieszką Pliszczyńską i Renatą Brodą odbyli wspaniałą wycieczkę Małą Pętlą Beskidzką. W programie mieliśmy zwiedzanie Muzeum Beskidzkiego w Wiśle, kurną chatę Kawuloka w Istebnej oraz wnętrza Zamku Prezydenckiego i kaplicę św. Jadwigi na Zadnim Groniu.
W Muzeum wysłuchaliśmy bardzo ciekawej i barwnej opowieści P. M. Kawuloka o życiu dawnych wiślan, zwiedziliśmy ekspozycję stałą oraz czasową. Byliśmy również w Enklawie Budownictwa Drewnianego, gdzie uczniowie mogli zasiąść w dawnej szkolnej ławie, posłuchać opowieści "rechtora" o ówczesnych szkolnych zwyczajach, natomiast w starej kuźni poobserwować pracę kowala, w którego wcielił się P. J. Gluza. Na pamiątkę otrzymaliśmy świeżo wykute podkówki na szczęście oraz piękne pocztówki.
Następnie udaliśmy się do Istebnej do chaty Kawuloka. Wewnątrz zo0baczyliśmy tradycyjne sprzęty, w tym liczne przyrządy używane w pasterstwie oraz bogatą kolekcję archaicznych instrumentów pasterskich. Mogliśmy również posłuchać ich brzmienia oraz poznać życie górali beskidzkich w niezwykłej opowieści P. J. Macoszka, kustosza tej chaty.
Ostatnim punktem naszej wycieczki był Zameczek Prezydencki. Tutaj naszym przewodnikiem była P. H. Hombek, która z ogromnym przejęciem opowiadała uczniom o zamku. Wygląd zewnętrzny zamku zrobił na uczniach ogromne wrażenie, a wnętrza- to dopiero było wow!
Modernistyczna bryła, piękne, oryginalne meble z lat 30- tych, żyrandole, kinkiety zachwycały uczniów, a do tego fakt, że przechodzą się tym samym holem czy klatką schodową, którą przechodzi się sam Pan Prezydent.
W kaplicy św. Jadwigi zobaczyliśmy m. in. dary, które składali kolejni prezydenci naszego kraju.
Pora wracać. Po drodze zahaczyliśmy o Zaporę w Czarnem oraz skocznię w Malince. Pogoda nie dopisała, ale fakt ten był mało istotny przy tycz wrażeniach i przeżyciach, których doznaliśmy.
Grażyna Bujok