Dzień pełen słońca i dobroci płynący ze strony rodziców, dziadków, pracowników nadleśnictwa, dzieci, nauczycieli, pracowników szkoły. Nad całością organizacji czuwała Pani Dyrektor.
Spotkaliśmy się w tym dniu w szkole, skąd dzięki życzliwości rodziców Ciuchciami dotarliśmy do Wisły Czarne. Spacerkiem przez las nad Jeziorem Czerniańskim doszliśmy na teren rekreacyjny pod zaporą, który dzięki swojej życzliwości udostępniło nam Nadleśnictwo Wisła.
Niespodzianek było wiele, na powitanie pyszne ciasta upieczone przez naszych niezastąpionych rodziców i babcie, napoje inne słodkości. W oczekiwaniu na zejście się wszystkich uczestników Dnia Rodziny czas wypełniony był grami w piłkę, nikt nie patrzył kto jest z której klasy ani z jakiego kraju, pełna integracja. Czynnie włączyli się również do gry nauczyciele uatrakcyjniając zabawę.
Nastąpiło oficjalne otwarcie spotkania rodzinnego, nie zabrakło też zaproszonych gości. Odwiedzili nas Pani Dyrektor MZEAS Barbara Szalbot, Pan Nadleśniczy Nadleśnictwa Wisła Andrzeja Kudełka.
Program artystyczny przygotowany specjalnie na tą imprezę zaprezentowali uczniowie klas 1,2,3,4,5,6,7,8. Najaktywniej udało się włączyć wszystkich do zabawy wychowawcy i uczniom klasy 5. Przepięknie rozbrzmiewały też dźwięki z instrumentów muzycznych wydobywane przez naszych uczniów z klasy 7.
W czasie gdy część uczestników powróciła do rodzinnych rozmów przy stole i konsumpcji wspaniałego bigosu przygotowanego przez nasze panie kucharki, dzieci rywalizowały w zabawach na wesoło przygotowanych przez nauczycieli wychowania fizycznego. Wychowawcy dzielnie dopingowali swoich uczniów. Było dużo śmiechu.
Po zakończonym spotkaniu rodzinnym Ciuchciami wróciliśmy do szkoły, zadowoleni z udanego dnia i z pełnymi dobroci brzuszkami. Wszyscy będziemy mieli co wspominać a szczególnie nasi uczniowie z Ukrainy, którym mogliśmy pokazać trochę naszego regionu i naszych tradycji szkolnych.
Raz jeszcze dziękujemy wszystkim którzy zaangażowani byli w organizację i przeprowadzenie tej przyjemnej imprezy rodzinnej.
